czwartek, 12 listopada 2015

Bliskopad. Dzień 12

Bijemy rekordy! 

No więc... ten... tego... My nie Bijemy rekordów.  A przynajmniej nikt z nas dawno żadnego nie pobił.  Ale za to na olbrzymim kasztanowcu niedaleko nas rósł olbrzyyymi pasożytniczy grzyb. Jakieś służby go zerwały, bo chyba raczej nie wichura?  Mirabelka i Kropek obadali.  Był miękki,  oślizły i śmierdzący.  Bleee.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozgość się u nas i spędź miło parę chwil :)