Jesień piękna a my uziemieni
Przyszła jesień deszczowa, taka " Staffowska". Poszła sobie zostawiając chłód, ale i piękne słońce. A my już dwa tygodnie uziemieni- właściwie to najbardziej ja, bo siedzę w domu z coraz to którymś dzieckiem. 5/6 zapaleń krtani, zapalenie oskrzeli, opryszczkowe zapalenie gardła złapane w przychodni, do której chodzimy się osłuchiwać czy aby nic nie słychać w płucach ( a szpitala unikamy jak ognia!). Za oknem tak pięknie! Nawet piesze wyprawy do wspomnianej przychodni czy do apteki są pretekstem do łapania tego jesiennego piękna. No i jeszcze coś złapaliśmy- pomysł na kolejny warsztat z cyklu " Dziecko na Warsztat III ". Będzie eksperyment przyrodniczy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Rozgość się u nas i spędź miło parę chwil :)